Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Tu jest specjalny wątek do postowania o literaturze fantasy (tak więc proszę nie wstawiać tu SF które ma swój własny osobny temat :)). 

 

Jeśli ktoś zaczyna przygodę z fantasy polecam takich autorów jak

  • J. R. R. Tolkien (Władca Pierścieni - polecam tłumaczenie M. Skibniewskiej jeśli nie czytasz w oryginale, Hobbit - prequel Władcy Pierścieni)
  • J. K. Rowling (Harry Potter)
  • C. S. Lewis (Opowieści z Narnii)
  • Terry Pratchett (Świat Dysku) - polecam lekturę w oryginale. Polskie tłumaczenia są dobre, ale całe piękno tych książek objawia się dopiero w wersji anglojęzycznej bo pewne dowcipy są po prostu nieprzetłumaczalne
  • George R. R. Martin (cykl Pieśń Lodu i Ognia) - dla neofitów - to ta Gra o Tron którą oglądacie w TV tylko lepsza :)

 

Z mniej znanych np. mogę polecić

  • Jim Butcher - Akta Dresdena - super seria, w Polsce tylko 5 tomów wydał Amber więc jak ktoś nie zna angielskiego to polecam się uczyć :). Pierwszy tom sfilmowano, lecz serial był dość wątpliwej jakości i po pierwszym sezonie go odstrzelono.
  • Gordon R. Dickson - Smok i Jerzy - fajne lekkie fantasy - pierwsza część cyklu na który natrafiłam przypadkiem i polubiłam z miejsca
  • Mercedes Lackey - cały cykl powieści o królestwie Valdemaru. Autorka naprodukowała tego jak nie przymierzajać Jordan "Koła Czasu" ale czyta się dobrze. Ciekawy świat i IMHO interesujące postacie.

 

A bliżej domu to np:

Sporo pominęłam ale takie pozycje mi przyszły na myśl ot tak "z marszu". Autorów mamy w Polsce wspaniałych, z bogatym dorobkiem. Z innych krajów też sporo dobrych rzeczy można znaleźć - jeśli się podoba to znów się podobnie wyprodukuję :P

 

Z resztą polecajcie swoje ulubione pozycje książkowe.

 

Rozmowy o literaturze SF [można prowadzić tutaj].


Jakiś post jest interesujący, pomocny, zabawny, denerwujący? Skorzystaj z systemu reakcji - autor będzie mieć większą motywację, by napisać kolejne lub się poprawić! Masz pytanie do admina? Zajrzyj tutaj.

:miecio: :ad: sig_neb.png :ad: :miecio: 

banner-discord-ga-ad-scpl.png
Power tends to corrupt; absolute power corrupts absolutely. - Lord Acton
Frankly, my dear, I don't give a damn. - Rhett Butler

I am the Law. - Judge Dredd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Warto też wspomnieć o "Mieczu przeznaczenia" i "Ostatnim życzeniu" A. Sapkowskiego (wiem Nebthtet, że też są o wiedźminie ale technicznie rzecz biorąc powstały przed sagą). Z innej beczki, jeżeli ktoś lubi też czytanie komiksów i mang polecam "Berserk", "Nanatsu no Taizai" i "Witch Hunter".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A klikał waść wiedźminowego linka? Na Wiki są wymienione ;)

 

A o komiksach zrób błagam osobny wątek bo to też temat rzeka - a i mangi z innymi komiksami bym nie mieszała :)


Jakiś post jest interesujący, pomocny, zabawny, denerwujący? Skorzystaj z systemu reakcji - autor będzie mieć większą motywację, by napisać kolejne lub się poprawić! Masz pytanie do admina? Zajrzyj tutaj.

:miecio: :ad: sig_neb.png :ad: :miecio: 

banner-discord-ga-ad-scpl.png
Power tends to corrupt; absolute power corrupts absolutely. - Lord Acton
Frankly, my dear, I don't give a damn. - Rhett Butler

I am the Law. - Judge Dredd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o mangi to osobiście jestem fanem i krew się we mnie gotuje z tego powodu, lecz niestety niektóre osoby nie rozróżniają "chińskich bajek" (chińskich...) od komiksów. Trzeba się dostosować i pisać tak żeby wszyscy zrozumieli (podejrzewam, że gdybym zaczął rzucać takimi terminami jak manhwa kilka osób byłoby trochę zdezorientowanych, zaznaczam, że nikogo nie osądzam).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie zapominajcie o Narrenturm, Bozych Bojownikach i Lux Perpetua czyli Trylogii Husyckiej Sapkowskiego. Po prostu mistrzostwo swiata. Powiesc osadzona w realiach sredniowiecznej Polski i Czech. Przeor klasztoru wolajacy do zbirow z krucyfiksem w rece "Pax skurwysyny!" polozyl mnie na lopatki.


A tu mial byc jakis zajebisty podpis albo cytat, ale wole piwo i fajki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli chodzi o mangi to osobiście jestem fanem i krew się we mnie gotuje z tego powodu, lecz niestety niektóre osoby nie rozróżniają "chińskich bajek" (chińskich...) od komiksów. Trzeba się dostosować i pisać tak żeby wszyscy zrozumieli (podejrzewam, że gdybym zaczął rzucać takimi terminami jak manhwa kilka osób byłoby trochę zdezorientowanych, zaznaczam, że nikogo nie osądzam).

 

Zrób osobny temat - o ile coś wiem o mandze nie jest tego jakoś specjalnie dużo, myślę że i reszta się chętnie dowie.

 

 

 

Nie zapominajcie o Narrenturm, Bozych Bojownikach i Lux Perpetua czyli Trylogii Husyckiej Sapkowskiego. Po prostu mistrzostwo swiata. Powiesc osadzona w realiach sredniowiecznej Polski i Czech. Przeor klasztoru wolajacy do zbirow z krucyfiksem w rece "Pax skurwysyny!" polozyl mnie na lopatki.

 

A mnie jakoś trylogia husycka nie porwała, natomiast Wiedźmin bardzo. Dlatego są w poście - każdy wstawia to co mu się czytało bosko i może polecić :)

Może spróbuję temat ugryźć jeszcze raz.


Jakiś post jest interesujący, pomocny, zabawny, denerwujący? Skorzystaj z systemu reakcji - autor będzie mieć większą motywację, by napisać kolejne lub się poprawić! Masz pytanie do admina? Zajrzyj tutaj.

:miecio: :ad: sig_neb.png :ad: :miecio: 

banner-discord-ga-ad-scpl.png
Power tends to corrupt; absolute power corrupts absolutely. - Lord Acton
Frankly, my dear, I don't give a damn. - Rhett Butler

I am the Law. - Judge Dredd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja głównie czytam polską fantasy, więc +1 do wszystkiego z pierwszego posta, przy czym dodałbym jeszcze:

Jacek Piekara - Charakternik - fantasy historyczna, Rzeczpospolita XVII wieku i polska szlachta robiąca hałas ;)

 

Natomiast z zagranicznych pozycji poleciłbym warhammerowski cykl o przygodach Gotreka i Felixa - nie jest to jakaś wybitna literatura, ale jeśli ktoś lubi świat młotka, to z pewnością przypadnie do gustu.


... just like you imagined ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oj tak, kapitalnie się czytało.

Ja dodam jeszcze mój ukochany cykl o Kane Rudobrodym autorstwa niestety już nieżyjącego Karla Wagnera.

No i jeszcze twórczość Michaela Moorcocka. To też kopie tyłek.


Jakiś post jest interesujący, pomocny, zabawny, denerwujący? Skorzystaj z systemu reakcji - autor będzie mieć większą motywację, by napisać kolejne lub się poprawić! Masz pytanie do admina? Zajrzyj tutaj.

:miecio: :ad: sig_neb.png :ad: :miecio: 

banner-discord-ga-ad-scpl.png
Power tends to corrupt; absolute power corrupts absolutely. - Lord Acton
Frankly, my dear, I don't give a damn. - Rhett Butler

I am the Law. - Judge Dredd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Yup, potwierdzam. Seria kopie dupsko kosmicznie.


Jakiś post jest interesujący, pomocny, zabawny, denerwujący? Skorzystaj z systemu reakcji - autor będzie mieć większą motywację, by napisać kolejne lub się poprawić! Masz pytanie do admina? Zajrzyj tutaj.

:miecio: :ad: sig_neb.png :ad: :miecio: 

banner-discord-ga-ad-scpl.png
Power tends to corrupt; absolute power corrupts absolutely. - Lord Acton
Frankly, my dear, I don't give a damn. - Rhett Butler

I am the Law. - Judge Dredd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Polecam pierwsze tomy cyklu „Xanth” Anthony Piersa. Niesamowita zabawa słowem.  Niestety ostatnie części dotknęła już autocenzura w zakresie poprawności politycznej i straciły jak dla mnie całą swoją zabawną magiczność. Podobały mi się zawsze książki Michaela Moorcocka. Najbardziej niesamowity klimat to chyba jednak Gene Wolfe i jego "Księga Nowego Słońca". Ostatnio raczej uciekam od Fantasy - albo mi gust podryfował, albo Fantasy się zmieniła :geek:  Z drugiej strony, z przygód Wędrowycza to żadnej nie pominąłem, a nawet córkę "Wędrowyczem zaraziłem" ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Opowieści z Meekhańskiego pogranicza Wegnera skubaniec miał wypuścić czwartą we wrześniu, ale ma małe opóźnienie.

 

Cykl Demoniczny Petera Bretta. Końcówka ostatniej była bardzo retardowata, ale właśnie skończył pisać następną, więc jest szansa, że się zrehablituje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

IMO pierwsze są boskie, później jakość znacząco spada.


Jakiś post jest interesujący, pomocny, zabawny, denerwujący? Skorzystaj z systemu reakcji - autor będzie mieć większą motywację, by napisać kolejne lub się poprawić! Masz pytanie do admina? Zajrzyj tutaj.

:miecio: :ad: sig_neb.png :ad: :miecio: 

banner-discord-ga-ad-scpl.png
Power tends to corrupt; absolute power corrupts absolutely. - Lord Acton
Frankly, my dear, I don't give a damn. - Rhett Butler

I am the Law. - Judge Dredd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Świat czytników płacze, że licencja na ebookowatego Wiedźmina wygasa do końca roku, więc w Publio zrobili promocję, od 15 grudnia wszystkie wiedźmiaki po 15,15zł, co dzień o 1,01 zł drożej. Jak ktoś potrzebuje uzupełnić, to ostatnia szansa, później tylko chomiki zostaną.

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Muve.pl mma urodziny i z tej okazji "rozdają" demo (11 stron) Jakuba Wędrowycza. https://muve.pl/sklep/ebooki/literatura/fantastyka-i-horror/jakub-wedrowycz-ufoki,204691

Ja z takiego dema zatentegowałem się na Opowieści z Meekhańskiego pogranicza, więc może ktoś się skusi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z Gotreka i Felixa najlepsze są powieści Williama Kinga, po przejęciu pałeczki przez Longa to już nie jest to samo, ale w dalszym ciągu jakoś daje się przeczytać, cykl czytam regularnie raz do roku;)  Natomiast w ostatnim czasie książka jaka mnie cholernie wciągnęła tak że zarwałem noc, to była "Zemsta najlepiej smakuje na zimno" Joe Abercrombie, normalnie jak to mówią cieśle zrywa papę z dachu. 


81fdd98d-c046-4380-baf9-104380c4eec2.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czemu wcześniej tu nie trafiłem? 

 

Moja lista książek i serii które zaliczam do szeroko pojętego "fantasy", a które nie zostały wyżej wspomniane:

 

Literatura światowa:

Andre Norton i cykl "Świat czarownic" - niezwykle bogaty i oryginalny świat oraz naprawdę całkiem spora liczba książek i opowiadań. Twórczynią i autorką jest Andre Norton, ale jest też kilka pozycji innych autorów jak i pozycji pisanych wspólnie z Norton. I co równie ważne wiele późniejszych (czyli nie pierwszych) tomów stoi na naprawdę wysokim poziomie. Polecam.

 

Gene Wolf minicykl składający się z dwóch tomów: "Żołnierz z mgły" i "Żołnierz z Arete". Co prawda dość ciężki do czytania styl, ale bardzo ciekawa opowieść osadzona w starożytności w ciekawy sposób łącząca starożytne mity z dolegliwością trapiącą głównego bohatera.

 

Robin Hoob i seria "Skrytobójca" składająca się z dwóch trylogii. Mroczne, ciekawe fantasy, a co najważniejsze gra na naszych emocjach jak mało która pozycja. Jest magia, są smoki, ale to wszystko jest tylko przykrywką do wewnętrznych rozterek bohatera. 

 

Elizabeth Moon - cykl "Paksenarion". Z pozoru typowe high fantasy (jako całość) w dość ciekawie wykreowanym świecie. Co prawda w pierwszym tomie tylko zahaczamy o fantasy, ale jako całość jest świetną pozycją na całe wieczory. Do cyklu należy jeszcze prequel napisany już po sukcesie samej trylogii, ale moim zdaniem jest troszkę słabszy i... mimo, że jest prequelem to radzę czytać już po przeczytaniu trójksięgu ;) 

Spoiler

Jak ktoś się uważnie wczyta i połączy odpowiednio fakty, to może spokojnie dojść do wniosku, że... główna bohaterka stoi tak naprawdę po drugiej stronie barykady.

 

W sumie nie wiem czemu, ale brakuje mi tu klasycznego cyklu na miarę Tolkiena czyli... Robert E. Howard i cykl o Conanie - tego chyba nie muszę recenzować ;)

 

No i też nie wiem czemu nie ma tu Juliusza Verne'a (zdecydowanie jego pozycje należą do fantastyki, ale ciężko je jednoznacznie zakwalifikować - w tym wątku umieściłbym na przykład "Sekret Wilhelma Storitza" - ale jak wszystkie jego pozycje najbardziej pasuje do fantastyki naukowej).

 

 

Jeśli zaś idzie o polską literaturę fantasy to tym którzy polubili wiedźmina polecam serię książek Konrada Lewadnowskiego o kotołaku imieniem Ksin. W szerokim rozumieniu podobne tematycznie do wiedźmina, ale (moim zdaniem) lepiej napisane pozycje które powstały w tym samym czasie co wiedźmin. Ciekawy i w sumie chyba bardziej spójny świat, humor przy którym Sapkowski wymięka i jakby nie patrzeć ukryta w kilku miejscach zabawna krytyka wiedźmina ;). Do tego sam Lewadowski ma dużo bogatszą bibliografię od Sapkowskiego któremu pomysły na książki się skończyły na... wiedźminie (a nawet wcześniej patrząc na dwa ostatnie tomy sagi).  W mojej opinii Sapkowski nie dorównuje Lewadnowskiemu, ale... to Sapkowski został wypromowany, a nie Lewandowski. 

 

 

Oczywiście powyższe nie wyczerpuje mojej listy ciekawych pozycji fantasy

 

 

 

 


sygn.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

John Moore "Heroizm dla początkujących - praktyczny poradnik" można się pośmiać (np. twierdza mrocznego maga - czynne od 10 do 17 :P ).

Efekt wzmocniony jeżeli wcześniej przeczyta się jakąś "typową fanyasy" np "Sadzawka blasku"

(Sadzawka Blasku jest ok w kategorii "typowa przygoda RPG", do Gotreka czy Czarnej Kompanii ma się nijak)

 

"Ostatni władca pierścienia" autorem jest Rosjanin Yeskov. Obecnie książka podzielona jest na dwa tomy.

Kontynuacja trylogii Tolkiena widziana oczami Mordoru.

Czyta się troszkę jak parodię powieści szpiegowskiej (mapa to nie teren, teczka to nie człowiek)

Ostrzegam: punkt widzenia Mordoru jest bardzo sugestywny.

Zaraz później czytałem Silmarilion (mitologia Tolkiena) i między wierszami punkt widzenia Mordoru wyraźnie dawał o sobie znać:

"To na pewno nie było tak. Elfy to rasiści. Zakładali obozy koncentracyjne dla orków. Znęcali się nad biednymi trolami. Elfia propaganda!" :)

Inna sprawa że Silmarilion jest ciężki jak sumienie.

 

Nie polecam serii "Wietrznego Jeźdźca".

David Weber w serii "Honor Harrington" (SF) był świetny, ale "Przygody Bahzella Bahnaksona" (Fantasy) to porażka.

Nie chodzi o to że główny bohater jest wielki jak Starfarer i wszystko mu się udaje. Taka konwencja - ok.

Chodzi o to że gość jest dobry. Jest taki dobry że aż się rzygać chce.

No, chyba że dla chłopaka 12-13 lat. To ok. W tym wieku można jeszcze wierzyć w bohaterów.  Tom 1 "Przysięga mieczy".

 

R.A. Salvatore kroniki Drizzt'a Do'Urden'a + dalsze opowiadania. Tom 1 "Ojczyzna"

Świat Mrocznych Elfów (rządzony przez kobiety) :D

Zresztą w serii "Forgotten Realms" jest sporo perełek.

 

Anne Mc Caffrey "Jeźdźcy smoków (z Pern)"

Genialne podejście do smoków. Przynajmniej pierwsze tomy.

 

Olga Gromyko "Zawód wiedźma" :D

 

Jacek Piekara "Rycerz kielichów"

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trylogia "Piąta Fala" Ricka Yancey'a - zaczęło się obiecująco, ale im dalej tym gorzej. Pierwszy tom mi się całkiem podobał, drugi średnio, a trzeci to już porażka wg mnie.

 

Honorverse też całkiem fajne, ale nie żeby coś @Tygrysek_C2H5OH to Honor w zasadzie też się wszystko udaje, przynajmniej to co się liczy; a jak się nie udaje to i tak na tym nie straci, bo przekuje na inną korzyść. W zasadzie też super bohater więc nie wiem czemu Ci ten Starfarer aż tak przeszkadza, ale nie wiem, bo nie czytałem - wszystko można przesadzić.

 

Co do McCaffrey - napisała kilkadziesiąt książek, a wartych uwagi jest może siedem czy osiem. Teraz bym porzucił serię, ale byłem młodszy i i głupszy niż teraz ^^

 

Babel-17, autor Delany Samuel Ray Jr. Papierowa psychodela i ból głowy. Książka wydana w '66, ale tego wcale nie czuć. Ona jest może nie świetna, ale bardzo dobra i mimo wieku świeża. Ciekawa koncepcja.


"Strzeżcie się rozczarowań, bo pozory mylą. Takimi, jakimi
wydają się być, rzeczy są rzadko. A kobiety nigdy"
   

 

amberlight_ad.png

Mój referral: STAR-ZZXF-MJF6

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Amb3r napisał:

Co do McCaffrey - napisała kilkadziesiąt książek, a wartych uwagi jest może siedem czy osiem. Teraz bym porzucił serię, ale byłem młodszy i i głupszy niż teraz ^^

McCaffrey to głównie fantastyka, ale ma w swoim dorobku pewną trylogię sci-fi. A mianowicie cykl nazwany od imienia głównej bohaterki "Kilashandra". Naprawdę warto na to zerknąć ;)


sygn.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Podobna zawartość

    • Przez Nebthtet
      Korzystacie z audiobooków? Dlaczego tak/nie? W jakich sytuacjach ich słuchacie? To bardzo ciekawe medium - zwłaszcza w Polsce, gdzie temat się bardzo rozwinął i u nas są to niejednokrotnie wręcz słuchowiska nagrywane przez znanych i lubianych autorów.
       
      Na świecie są ciekawe usługi jak Audible czy polski Storytel, gdzie można uiszczając subskrypcję słuchać wielu pozycji. Jakieś polskie nawet dalej są na Spotify (lista poniżej). Rzecz jasna jest tam też sporo anglojęzycznych pozycji.
       

    • Przez Nebthtet
      Zapraszam do głosowania w ankiecie i podzielenia się opinią dlaczego wolicie dane medium. Audiobooków nie dołączyłam ze względu na zupełnie inną formę ich konsumpcji, są dla mnie czymś zupełnie innym niż książka
    • Przez Nebthtet
      Jeśli pamiętacie lata osiemdziesiąte i nie tylko to jest to na pewno książka dla was... Widać że jest pisana przez geeka dla geeków (Cline jeździ przerobionym DeLoreanem, dokładnie takim jaki jest opisany w powieści i kumpluje się z GRR Martinem ). Czytałam ją już kilka razy i chętnie wracam po raz kolejny. A w kontekście tego, co dzieje się z net neutrality w USA wiele aspektów Ready Player One jest jeszcze bardziej aktualne.
       
      Wejdź do OASIS – globalnego wirtualnego świata 2044, w którym każdy może być tym, kim chce

      Rok 2044. Kryzys zrujnował największe mocarstwa. W Ameryce ludzie głodują i zamarzają na ulicach. Miasta zamieniły się w osiedla slumsów i przyczep kempingowych.
      Osiemnastoletni Wade ucieka od rzeczywistości i cały wolny czas spędza w OASIS, globalnym wirtualnym świecie, w którym każdy może być tym, kim chce. To internet nowej generacji, wszechobecna symulacja, gdzie można robić wszystko – żyć, uczyć się, bawić i kochać.
      W OASIS jej twórca, ekscentryczny geniusz-multimiliarder Halliday, zakodował zagadki – kod do kolosalnej fortuny i absolutnej władzy. Miliony ludzi bezowocnie próbowały go złamać, by zdobyć nagrodę. I odkrywały nowe znaczenie ucieczki od rzeczywistości i pogoni za szczęściem, obsesyjnie studiując ikony Hallidaya – enigmatyczne wskazówki, których nie odczyta nikt, kto nie jest maniakiem gier, filmów i muzyki z lat 80. Nagle Wade odkrywa pierwszą zagadkę...
      Cały świat patrzy, tysiące przyłączają się do gry – wśród nich potężni wirtualni gracze gotowi popełnić realne morderstwo, by przeszkodzić Wade’owi. Teraz Wade żeby przeżyć, musi wygrać. Ale żeby wygrać, musi porzucić doskonały wirtualny świat i stanąć twarzą w twarz z życiem i z miłością – w realu, z którego tak rozpaczliwie chciał uciec.
      STAWKĄ JEST ŚWIAT.
      CELEM – NAJWYŻSZA NAGRODA.
      JESTEŚ GOTOWY?
       
      Temat o filmowej adaptacji jest tutaj: 
       
    • Przez Amb3r
      Jako, że jest już wątek o sci-fi oraz o fantasy uznałem, że równie dobrze można by dodać kolejny gatunek, a w zasadzie dwa, bo nie tak rzadko występują wspólnie.
      Może jeszcze potem doda się temat o kryminałach?
      Mniejsza o to, mogę polecić wszystko od Clive'a Cusslera (szczególnie serię o Dirku Pittcie) jako całkiem przyjemne, lekkie czytadło - na dobrą sprawę każda książka jest wg tego samego schematu, ale całkiem przyjemnie się czyta.
      Pewnie wszyscy już to czytali, ale nadal uważam, że seria o Tomku Wilmowskim Szklarskiego jest warta przeczytania. Mam nadzieję, że jeżeli ktoś tego na forum nie czytał to nie czuje się na to za stary , bo wg mnie warto.
      Jako taką bardziej historyczną polecam też "Króla szczurów". Akcja ma miejsce w japońskim obozie jenieckim podczas II WŚ. Naprawdę ciekawa, ale już nie taka lekka i przyjemna.
       
      Jeżeli ktokolwiek zainteresuje się tematem dorzucę może także inne tytuły.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności