SW: Battlefront 2

ja pewnie po poludniu sciagne i wieczorem moze pogram

 

 

39 minut temu, Dako napisał:

Grał ktoś ?

Warto zwracać sobie głowę i pobierać te 23 GB ?

Ja grałem

Moim subiektywnym zdaniem warto jeśli PC jest w stanie pokazać całe piękno gry ze wszystkimi efektami.
W każdym razie wrażenia z rozgrywki są znacznie lepsze niż w poprzedniej części.

Ja mam taką sytuację, że kiedy gram sam i nie wrzucam SW BF 2 do OBS'a to wszystko śmiga aż miło na ultra i jest super.

Po wrzuceniu do OBS'a muszę przestawić na LOW i dać wszystko na minimalne ustawienia - albo konfiguracja mojego PC coś jest nie teges - albo gierkę można jeszcze poprawić.

W moim przypadku jedynie w tym punkcie zauważyłem problem.

Ale klimat jest świetny, grafika rewelacyjna, wydaje się że optymalizacja też daje radę. ( I5 3570K + GTX1080 )

 

Ja osobiście tą gierkę polecam - wiem, jestem fanem Gwiezdnych Wojen ( albo raczej byłem ) - ale otwarta BETA pokazuje się z dobrej strony.

 

W sumie to nie Pytałeś o nic konkretnego zatem napisałem po prostu o moim kontakcie z tą grą.

 

Pozdrawiam Bardzo Serdecznie !

Jacek "Tronuss" Sieńko

Ja się tym totalnie nie jaram po tym, jak potraktowano graczy przy pierwszej części. Szkoda że niestety rynek tak pamiętliwy nie jest, przez co podobne zagrywki uchodzą developerom na sucho. Ale skoro wam się podoba to o tyle fajnie.  

No i mamy zwiastun premierowy, który wedle nowej mody jest na długo przed premierą

 

Dnia 4/24/2017 at 20:43, Frosty napisał:

(...) zawartość edycji deluxe będzie można normalnie odblokować w grze (...)

Dnia 4/24/2017 at 22:00, Nebthtet napisał:

Oby nie trwało to tyle, co odblokowywanie contentu w "For Honor"  

Taaa, wykrakałam, co?

Grind jednej postaci to CZTERDZIEŚCI GODZIN. Tak, nie przewidziało wam się.TYDZIEŃ roboczy by odblokować postać w grze, która na Originie kosztuje 239,90 w wersji podstawowej... Nie wiesz jak to działa? To proszę - poniżej film od Gamespotu z wyjaśnieniem. Tak, 100$ to więcej niż kosztuje sama gra. Spoiler: wydali 100$ na loot crate'y i skończyli z mniej niż połową kredytów potrzebnych do odblokowania Vadera i Luke'a. Czyli 40h lub 260$ by odblokować jedną z głównych postaci.

A tu całość artykułu.

 

Po pożarze PR-owym który próbowano ugasić m. in. najbardziej zaminusowanym komentarzem na reddicie w historii serwisu (link w cytacie poniżej) obniżyli koszt postaci o 75%... ALE JEDNOCZEŚNIE ILOŚĆ ZARABIANYCH KREDYTÓW TEŻ. Dla tych co na matematyce przeglądali Playboya pod ławką zamiast słuchać na lekcjach - nic się nie zmieniło. Można by mieć nadzieję, że po reakcji graczy na mechanizmy mikrotransakcyjne w becie ktoś tam walnie się w łeb i może zredukuje grind - ależ nie.

 

Comment from discussion Seriously? I paid 80$ to have Vader locked?.

 

Miejcie świadomość - to przypadek gdzie ewidentnie gracz jest chodzącą skarbonką z napisem FRAJER.

 

Co dalej? Usunęli przycisk "Refund" na Originie. No wiesz, jeśli się połapiesz że zrobiłeś najbardziej kretyńską rzecz jaką tylko się da (czyli przedpłaciłeś pełną cenę za to ) to aby dostać swoją kasę z powrotem będziesz musiał PROSIĆ o to support... Dowód tutaj, a poniżej screen.

 

Zdecydowałeś się wejść w ten kanał i grindować dzielnie od premiery ale nie masz EA Access? Och jej - byłeś sporo do tyłu vs osoby z EA Access które mogły grać 10 testowych godzin.

 

Jim Sterling nie omieszkał skomentować tego w swoim stylu. I nie sposób się z nim nie zgodzić. Tak, mamy w pełnopłatnej grze najbardziej chamskie schematy monetyzacyjne rodem z darmówek. I powiem że nieważne czym gra jest obrandowana - ja nie grałabym nawet w darmówkę, która wymaga aż tyle grindu żeby mieć coś bez płacenia.

 

 

PS - zgadzam się z Jimem - nie wylewajcie pomyj na developerów, bo robią co im wydawca każe.

Season passy wychodzą taniej Ja tam kiedyś i tak kupię, na razie mam za dużo wydatków, ale jako fan Star Warsów kiedyś będę musiał zagrać.

Tylko że kiedyś to, co EA sprzedaje w ramach season passów miałeś na premierę w grze. To nie Obsidian, że dorobi pełnoprawny dodatek i sprzedaje go jako zawartość z season passa.

Poprzedni Battlefront na premierę też był wykastrowany i żeby mieć całą grę trzeba było wydać ok 500 zł, o czym w mediach branżowych też było przez jakiś czas słychać. 

 

No ale jak owce mimo to kupują, to je EA strzyże... Ja poprzedniego Battlefronta mam tylko dlatego, że dostałam go gratis (a i tak w sumie w toto nie miałam kiedy grać) i nie dołożyłam do tego ani grosza, jakiś content EA dawało później za darmo jak się zorientowali że nikt nie chce grać w multi bo większość ludzi nie ma dostępu do połowy gry...

@Frosty i przez takie podejście oni NIGDY nie przestaną niszczyć gier.

@Nebthtet, to mam w gry nie grać, bo mikrotransakcje?

Jak chcesz żeby nie było gier z mikrotransakcjami to takich powinieneś unikać. A przynajmniej tych, gdzie mechanizm jest wyjątkowo skur**syński - vide Battlefront 2.

5 godzin temu, Nebthtet napisał:

jakiś content EA dawało później za darmo jak się zorientowali że nikt nie chce grać w multi bo większość ludzi nie ma dostępu do połowy gry...

Nie jakiś, wszystkie dlc do jedynki dali za darmo tyle, że tuż przed premierą dwójki.... Sam z zaskoczenia aż na nowo jedynkę ściągnąłem i chwilę pograłem. Niemniej jak doświadczyłem kilku godzin dwójki  z premkonta na originie to stwierdziłem, że sama gra nawet fajna, ale ładować w nią kasy nie chcę. A o trafności tej decyzji uświadomił mi youtuber Kondzio który pokazał zawartość limitowanej czasowo edycji deluxe w której były karty dostępne tylko  dla posiadaczy tej edycji i do tego dające od samego początku dużą przewagę właścicielom tej wersji.

EA się jednak ugięła i znosi system P2W z Battlefronta2.

Źrudło: https://www.youtube.com/channel/UCDROnOVjS6VpxgAK6-HpzAQ/community

@Darayaharus ale masz świadomość że to totalny bullshit? Usiłują skłonić frajerów do zakupu i zaraz włączą to gówno z powrotem. Przeczytajcie dokładnie to, co widać na obrazku. 

 

Typowe. Niby coś robią, ale tak naprawdę nic, a 3/4 i tak się na to złapie. 

 Odblokowanie wszystkiego to ponoć pół roku grania bez przerwy.

Z jednej strony mam śmiechawę z frajerów którzy kupią tę kupę, a  z drugiej mi żal nieświadomych nabywców...

Problemem jest fakt, że to nie jest kupa, tylko coś świetnego nią pokryte.

Jedyne co napawa optymistycznie to fakt że do jakiejś reakcji ze strony EA jednak doszło, co może chociaż trochę będzie mitygować ewentualnych naśladowców tego typu bezczelności.

Mnie tam bardzo pasuje model biznesowy zastosowany w Battlefieldzie 4. Pomijając dodatki były mikrotransakcje, ale nikomu nie dawały przewagi, jedynie odblokowywały bronie/pojazdy tym, którym nie chciało się zbyt dużo w tę grę grać.

@Frosty no właśnie nie. Gra ma sporo bugów (problemy z TIE, niewykrywanie strzałów itp) oraz koszmarny grind mimo iż tymczasowo wyłączyli kryształy. To dobry pomysł koncertowo spier****.

Pierwsze 10 sekund podsumowuje Battlefronta i EA

 

Bardziej to

 

 

Gracze wygrali i już za dwa dni wejdzie update skrzynek, progresu i kosmetyki. Nie będzie już możliwości kupowania kart za kryształy jak miało to miejsce po premierze (poprzez skrzynki).

 

Więcej informacji znajdziecie tutaj:

https://www.ea.com/pl-pl/games/starwars/battlefront/battlefront-2/news/progression-update

Wybacz, ale gracze dokładnie guzik wygrali. Plują ludziom w twarz i wmawiają, że to po prostu deszczowy dzień. Dalej będą mikrotransakcje. Co z tego że kosmetyczne? Zamienili nowotwór złośliwy na mniej agresywny. Ogłaszają ten patch jak jakiś wielki przełom, a wyłączając kosmetyczne ścierwo to ta gra tak powinna wyglądać od początku.

Cytat

(...) Począwszy od kwietnia gracze będą mogli zdobywać wygląd dla postaci za dostępne w grze kredyty i kryształy. Pierwsze nowe stroje pojawią się już wkrótce, tak więc gracze będą mogli uzyskać nowe wyglądy dla swoich bohaterów i żołnierzy za pomocą kredytów (zdobywanych w grze) lub kryształów (możliwych do kupienia w grze lub za pośrednictwem sklepów wydawniczych). Jeśli marzyło Ci się wstąpienie w szeregi Ruchu Oporu jako Rodianin, nie musisz czekać już dłużej. (...)

 

Z resztą sami sobie przeczą, przecież niedawno mówili że kosmetyczne dlc / unlocki są zbędne bo "kto by chciał grać różowym Darthem Vaderem". Z resztą Sterling to podsumował znacznie lepiej, niż mnie się uda.

 

Jakoś to musieli rozwiązać, a nikt się nie łudził, że nie będzie mikrotransakcji, a te w wersji kosmetycznej są w setkach gier i już nic z tym nie zrobimy. Zacząłem grać w SW:BF2 jak już nie było mikrotransakcji i muszę przyznać, że ten nadchodzący system prezentuje się świetnie, bo przynosi na myśl od razu serię Battlefield, gdzie unlocki bardzo dobrze działają.