Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Muszę przyznać że to mnie nawet rozbawiło. :D

 

http://youtu.be/aNb2Yrw2yIY

 

 

Wydzielone do osobnego wątku, niech tu będzie miejsce tylko na SW.

- Nebthtet

Edytowane przez Nebthtet
za duży offtop w offtopie był - wycinam tę rozmowę osobno

ad.pngdastro_ad.pngad.png
 
banner-discord-ga-ad-scpl.png

Wszystkie moje posty na forum GameArmada mają postać prywatnej opinii i są oparte na moim prywatnym zdaniu odnośnie różnych zagadnień.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozbawi to Cię dopiero nowa wersja Disney Star Wars'a ;)


UXleTZk.pngATER DRACONES         TOMMY RICH FLEET        STAR CITIZEN POLSKA3W1sLPY.png   
URl3Qun.png?1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie już "rozbawiła" zwłaszcza jak się zabrali za mieszanie w kanonie... 


Jakiś post jest interesujący, pomocny, zabawny, denerwujący? Skorzystaj z systemu reakcji - autor będzie mieć większą motywację, by napisać kolejne lub się poprawić! Masz pytanie do admina? Zajrzyj tutaj.

:miecio: :ad: sig_neb.png :ad: :miecio: 

banner-discord-ga-ad-scpl.png
Power tends to corrupt; absolute power corrupts absolutely. - Lord Acton
Frankly, my dear, I don't give a damn. - Rhett Butler

I am the Law. - Judge Dredd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie już "rozbawiła" zwłaszcza jak się zabrali za mieszanie w kanonie... 

Luke nie przejdzie na ciemna strone mocy ? :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

IMO przy takiej ilości wojen i różnych gatunkach / kulturach to możliwe. Na Ziemi mamy społeczeństwa które istnieją przez wieki bez postępu technologicznego, a także dramatyczne różnice w rozwoju cywilizacyjnym. Tu tylko skala jest większa.


Jakiś post jest interesujący, pomocny, zabawny, denerwujący? Skorzystaj z systemu reakcji - autor będzie mieć większą motywację, by napisać kolejne lub się poprawić! Masz pytanie do admina? Zajrzyj tutaj.

:miecio: :ad: sig_neb.png :ad: :miecio: 

banner-discord-ga-ad-scpl.png
Power tends to corrupt; absolute power corrupts absolutely. - Lord Acton
Frankly, my dear, I don't give a damn. - Rhett Butler

I am the Law. - Judge Dredd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie bardziej chodziło o to że zanim ktoś z Rebeliantów strzeli do kogoś z Imperium to będziemy światkiem małego baleciku z przyśpiewką że jak cudownie jest strzelić do Imperialisty ;) 

 

A przy tym jak już dojdzie do strzału, to polecą różowe baloniki w górę i fajerwerki z cudownym ćwierkaniem w tle kosmicznych słowików :D


UXleTZk.pngATER DRACONES         TOMMY RICH FLEET        STAR CITIZEN POLSKA3W1sLPY.png   
URl3Qun.png?1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

IMO przy takiej ilości wojen i różnych gatunkach / kulturach to możliwe. Na Ziemi mamy społeczeństwa które istnieją przez wieki bez postępu technologicznego, a także dramatyczne różnice w rozwoju cywilizacyjnym. Tu tylko skala jest większa.

Przy takiej ilości wojen to postęp powinien być znacznie szybszy - rozwiązania dla wojska wchodziłyby na rynek cywilny. A tu nie ma takich rozwiązań. Na Ziemi zaś są pojedyncze zacofane społeczności. Duża część świata się rozwija - w Gwiezdnych Wojnach jest zastój.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przebrzydły Disney zamierza zepsuć star wars...

Moim zdaniem to wszystko powinno zamknąć się w sześciu epizodach, a tak to znowu coś namieszają. Znając poziom produkcji Disneya, to i tak wyjdzie jakaś gówniana bezmózga papka dla idiotów (mówię to na przykładzie tych wszystkich "produkcji" z Disney channel i Disney XD) albo, jak już to ktoś wcześniej wspomniał, kosmiczny balet. Ja nie chcę takiego SW ;(

Edytowane przez centurionix

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przebrzydły Disney zamierza zepsuć star wars...

Moim zdaniem to wszystko powinno zamknąć się w sześciu epizodach, a tak to znowu coś namieszają. Znając poziom produkcji Disneya, to i tak wyjdzie jakaś gówniana bezmózga papka dla idiotów (mówię to na przykładzie tych wszystkich "produkcji" z Disney channel i Disney XD) albo, jak już to ktoś wcześniej wspomniał, kosmiczny balet. Ja nie chcę takiego SW ;(

wiesz .. wiele osob olewa tez nowsza trlogie, mnie ona sie nawet poobala, szczegolnie episode 1, reszta to tak srednio

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie już "rozbawiła" zwłaszcza jak się zabrali za mieszanie w kanonie... 

Ja tam uważam że to co robią ma duży sens. Expanded Universe jest tak ogromny że chcąc pchnąć historie dalej mieli by na każdym kroku związane ręce. Nie sposób się w tym poruszać żeby nie powstawały cały czas nieścisłości i sprzeczności.

 

Zobaczymy jak będzie dalej z poziomem wykonania.

 

wiesz .. wiele osob olewa tez nowsza trlogie, mnie ona sie nawet poobala, szczegolnie episode 1, reszta to tak srednio

Mam identyczne odczucia. Nie wiedzieć czemu sekwencja z wyścigami podracerów zawsze mnie przykuwa do ekranu (i głośników).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co ciekawe ponoć tak samo ongiś ludzie nienawidzili Ewoków...


Jakiś post jest interesujący, pomocny, zabawny, denerwujący? Skorzystaj z systemu reakcji - autor będzie mieć większą motywację, by napisać kolejne lub się poprawić! Masz pytanie do admina? Zajrzyj tutaj.

:miecio: :ad: sig_neb.png :ad: :miecio: 

banner-discord-ga-ad-scpl.png
Power tends to corrupt; absolute power corrupts absolutely. - Lord Acton
Frankly, my dear, I don't give a damn. - Rhett Butler

I am the Law. - Judge Dredd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja, od dzieciństwa. Nie mam jakiejś traumy czy coś ale zawsze mnie wkurzały.


Jakiś post jest interesujący, pomocny, zabawny, denerwujący? Skorzystaj z systemu reakcji - autor będzie mieć większą motywację, by napisać kolejne lub się poprawić! Masz pytanie do admina? Zajrzyj tutaj.

:miecio: :ad: sig_neb.png :ad: :miecio: 

banner-discord-ga-ad-scpl.png
Power tends to corrupt; absolute power corrupts absolutely. - Lord Acton
Frankly, my dear, I don't give a damn. - Rhett Butler

I am the Law. - Judge Dredd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odkopię trochę temat (mam nadzieję że dostanę Złotą Łopatę :D)

 

SW miało spory potencjał, i jakby nie było dalej ma!

 

Problem leży w tym że... - pomijam kwestie filmów bo są one jako tako w miarę dobrze ogarnięte w jedną spójną fabularnie całość - że całe uniwersum SW rozrosło się do niewyobrażalnych rozmiarów. 

 

Nie wiem, jak tutaj stoi poziom wtajemniczenia pod względem EU - Expansion Universe - ale obecnie uniwersum SW to około 150-200 książek. Z jednej strony fajnie to wygląda, jedna galaktyka, jeden cykl fabularny opisywany przez tyle książek, jednak niemal 75% z nich dotyczą tych samych wątków. Jedyne co się zmienia to wiek bohaterów.

 

Najkrócej pisząc, boli to że niemal w każdej książce pojawiają się "starzy znajomi" i cała fabuła kręci się w okół nich. Dla jednych to zaleta, niestety dla mnie to wada. OK, rozumiem że większość fabuły może się w okół nich kręcić, jednak robi się to po prostu monotematyczne. Zabiegi wprowadzania nowych epok, nie są jak dla mnie dobrym wyjściem. To tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że galaktyka to tylko ród Solo i Skywalkerów, a przecież galaktyka jest długa i szeroka i można wiele ciekawych wątków pomieścić nawet mieszcząc się w ramach czasowych całej Sagi! (nie rozciągając jak do tej pory fabuły na niemal wiek)(pomijam epoki "KotoRowskie).

 

Owszem, pojawiają się książki typu Komandosi Republiki czy seria X-wingi lub pojedyncze książki o łowcach nagród i takie tam. Jednak w skali całego uniwersum to trochę mało. Brakuje nowych postaci, charakterystycznych postaci, które gdzieś tam w odległej galaktyce grają sobie drugie skrzypce pod względem fabuły i które co jakiś czas pojawiają się w książkach.

 

Do takich postaci należy np. Corran Horn, Kyp Durron czy Dash Rendar. Niestety są ciekawie wykreowani ale ich wątki są po prostu szybko porzucane. Albo komuś się umrze, albo jest skazany na wiecznie bycie tym numerem 2... zaraz zaraz... Luke, Han, Leia, Chewie... plus roboty, no to raczej jakiś numer 10,11 czy 13 ;)

 

Ehhh temat rozległy jak rzeka... i można pisać i pisać na ten temat.

 

Podsumowując całe uniwersum Star Wars ma swoje wady oraz zalety. Wiele książek wypada naprawdę słabo, jednak... ja się na tym wychowałem i to mi już pozostanie we krwi. Jak miewam okres kiedy SW mi się przejada, tak później i tak i tak do tego uniwersum wracam. 

 

Dla osób które nigdy nie czytały książek z Uni SW, gorąco polecam Trylogie Thrawna (tj. Dziedzic Imperium, Ciemna Strona Mocy oraz Ostatni Rozkaz). A dla tych którym przejadły się wieczne wygrane Rebelii a później Nowej Republiki, polecam Nową Erę Jedi (która mimo że przez wielu krytykowana, opisuje ciekawy okres bardzo spójny fabularnie w którym nawet Jedi moją problem z "nowym niebezpieczeństwem")

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie to całe uniwersum gwiezdnych wojen składa się z 6 filmów, reszta to jakieś pokręcone abominacje i całkowite nieporozumienie według mnie. Jak dla mnie to mogliby sobie dać już z tym spokój, no ale widać są ludzie którzy to łykają i strumień pieniędzy płynie.

Co prawda zbierałem kiedyś komiksy z serii "star wars - komiks" ale traktowałem to jako fanowską fikcję jak i każdy inny twór gwiezdnowojno-podobny. Nigdy nawet nie przeszłoby mi przez myśl, że może istnieć jakiś oficjalny kanon do którego wpisują jakieś tam serie...

Edytowane przez centurionix

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie na tym polega cały fenomen SW,  filmy są solidnym trzonem, który jest notorycznie odświeżany i przypominany.

Dla najmłodszego pokolenia świat mocy jest bliski już nie przez kultowe filmy ,( bo często oglądają je dużo później niż pierwsze zetknięcie z uniwersum ), tylko przez inne produkty typu komiksy, bajki czy gry komputerowe. Świat jest ogromny spójny i ma potencjał, więc nie ma co się dziwić, a jego największą zaletą jest połączenie technologii z magią potocznie nazwaną "Mocą"  ;)


UXleTZk.pngATER DRACONES         TOMMY RICH FLEET        STAR CITIZEN POLSKA3W1sLPY.png   
URl3Qun.png?1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pytanie zasadnicze brzmi czy można mieć pretensje do faceta który zrobił film dla siebie? Nie oszukujmy się Lucas nakręcił Prequele takie jakie on chciał by były, a nie takie jakie chciały działy marketingu w wielkich wytwórniach. Rzadko kiedy twórca ma taką swobodę, że może zmasakrować film i nikt mu nic nie powie. Poza tym marka SW jest tak silna, że nieważne co by Lukas nakręcił i tak nie dałoby się na tym stracić kasy, taki fenomen wart 4 miliardy dolarów.

 

Co do EU. To bolesna prawda jest taka, że 90% to klasyczna pulpa, ciężkostrawna i co gorsza (nie oszukujmy się) nudna. A na to nieszczęście nakłada się jeszcze poziom polskich tłumaczeń. Na szczęście poziom trzymały gry komputerowe. W tym przypadku 80% trzymało wysoki poziom.

 

Reasumując nie dziwię się J.J. Abramsowi, że za kanon uważa filmy a nie kiepsko napisane czytadła. 


 

 

JFK (1).jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie, no ja tam osobiście nikogo nie winię. Sam uważam że Saga filmowa jako całość jest w miarę spójna i jako ogół pasuje do siebie. Pomijam już ocenę i porównanie Starej i Nowej Trylogii, ponieważ sam Lucas w jednym z wywiadów wspominał że będą się znacząco różniły. Nie chodzi tutaj jedynie o nacisk na Jedi (w Starej Trylogii ten wątek też był ale bardziej z tendencją wzrostową wraz z kolejnymi filmami) ale głównie chodzi o... widzów. George, wspominał że Nowa Trylogia będzie kręcona pod obecną publikę. Jak mu to wyszło ? To już niech każdy oceni sobie sam. 

 

Jak dla mnie... trochę marnie.

1. Mroczne Widmo - ciężko mi cokolwiek powiedzieć o tym filmie. W teorii najnudniejszy z Nowej Trylogii ale za to najbardziej "wyrównany" film. Fabuła jest jaka jest, nie ma jak dla mnie ani wybitnych scen ani tych "do bani"..

2. Atak Klonów - mam wrażenie że zbyt wiele wydarzeń Lucas chciał pokazać w tak krótkim filmie. A do tego... daremnie poprowadzony wątek miłosny (nie jestem przeciwnikiem takich wątków, bo na swój sposób potrafią ubarwić i doprawić fabułę, ale ten... po prostu nie wyszedł temu filmowi na dobre).

3. Zemsta Sithów - wreszcie jakieś konkretne sceny wojenne, wszystko fajnie pięknie, ale jeżeli Atak Klonów ma za dużo wydarzeń to ten film już w ogóle wywalony jest w kosmos. Ta część według mojej oceny jest najbardziej zróżnicowana: pod względem batalistycznych scen wręcz genialnych (kształt Venatorów potrafi obudzić wspomnienia ;)) jak i masakrą intelektualną pod względem zapierdzielającej fabuły.

 

Co na to fani? Ja, ten który za dzieciaka latał zbudowanym według własnego projektu X-wingiem z klocków Lego odbieram tą Trylogie dosyć średnio. Jak dłużej pomyśle nad tym dlaczego tak jest, to... nasuwa się wiele argumentów dlaczego to wyszło tak blado. I można w tej kwestii wiele napisać. Ale pytanie po co ? Tego się już nie odkręci. Tak jak pisał Jazz, nie ważne co się stanie i tak każdy nowy film będzie potencjalnym "sukcesem". I niestety ale jestem niemal przekonany że na własne oczy zobaczę jak fenomen i legenda Star Warsów, ustępują "Hannie Montanie" biegającej z lightsaberem.

 

No cóż, nie pozostaje nic innego jak odkurzyć DVD z filmami i przeczytać ponownie tak nieliczne perełki z Odległej Galaktyki.

 

 

 

 

 

 

edit.

 

Co do kolejnej Trylogii, jestem zdania że gdyby podjęto się ekranizacji "Trylogii Thrawna" to mielibyśmy fenomen identyczny jak przy premierze Starej Trylogii ;)

Edytowane przez s00p3L

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach


I niestety ale jestem niemal przekonany że na własne oczy zobaczę jak fenomen i legenda Star Warsów, ustępują "Hannie Montanie" biegającej z lightsaberem.

 

Sugerujesz że kolejne wersje Star Wars, to będą musicale z racji praw do marki przez Disney'a ?


UXleTZk.pngATER DRACONES         TOMMY RICH FLEET        STAR CITIZEN POLSKA3W1sLPY.png   
URl3Qun.png?1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uhmm nie no aż takim czarnowidzem to nie jestem... (Aczkolwiek sympatyczne było by zobaczyć śpiewającego Hana Solo albo Chewiego :D )

No właśnie Chewiego... Filmy maja nie opierać się na dotychczasowym kanonie, co dla mnie jako osoby która przemulila 1xxxx stron książek i wie że w pewnym momencie Chewiego juz nie ma, będzie... czymś dziwnym.

Oczywiście jest to moja własna opinia.

Tym bardziej ze czytając pierwsze spoilery fabularne nie wprawiały mnie w dobry nastrój ;)

Możliwe, że jest to spowodowane obawą taką jak to było w przypadku Nowej Trylogii... obawą przed kolejną mizerią.

Ale muszę też przyznać, że gdzieś tam we mnie tli się płomyk nadzieji na taki, dobry, sensowny reset całej serii, co wyjdzie tylko i wyłącznie na dobre dla całej serii.

No nic, pozostaje nam tylko czekać ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Muszą wrócić do klimatu powagi i grozy nieco więcej zagadkowości niż otwartej fabuły, właściwie jej się nie opowiada w epizodach 1,2,3,  które i tak były dla mnie nieco za familijne ;)

Więc musicalom w świecie SW stanowczo mówię NIE !

 

Dla mnie najlepszym filmem było Imperium Kontratakuje - jeśli chodzi o klimat ;) 


UXleTZk.pngATER DRACONES         TOMMY RICH FLEET        STAR CITIZEN POLSKA3W1sLPY.png   
URl3Qun.png?1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja jestem spokojny. Wskrzeszenie filmów trafiło w ręce mistrza od respownów. To co Abrams zrobił ze Star Trek'iem było genialne Liczę, że powtórzy sukces z kolejną legendą. 


 

 

JFK (1).jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Czy masz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Shivon
      Taki temat do rozmówek.

      No więc, co niektórzy (w tym i ja) grają w Travellera. Ale tak to sobie czytam nt. innych gier, w które moim zdaniem moglibyśmy też coś ugrać, np.:

      - Elite Dangerous RPG;
      - Starfinder (wiem, na bazie gatunku fantasy którego nie cierpię szczerze, ale jeszcze ujdzie);
      - The Expanse RPG;
      - Stars Without Number;
      - Fading Suns;
      - Alternity (Star*Drive, Dark•Matter);
      - Neuroshima;
      - MechWarrior: A Times of War (lub nadchodzący Destiny);
      - Star Trek Adventures;
      - Foreven Worlds;
      - Eclipse Phase;
      - Nova Praxis.

      Ciekaw jestem czy coś z tego ugramy... 😉
    • Przez Nebthtet
      Na kanałach Jima Sterlinga i ACG nadziałam się ma recenzje Void Bastards. Jest to roguelike'owa strzelanka z elementami RPG (budujemy i ulepszamy uzbrojenie i wyposażenie, postacie mogą mieć cechy pozytywne i negatywne, mają jakiś cień historii). W grze zwiedzamy statki kosmiczne zbierając żarcie, paliwo do statku i elementy do konstrukcji różnorakich wynalazków. Element survivalowy jest sprowadzony do minimum - to zarządzanie zasobami na poziomie zbliżonym do tego, jaki widzieliśmy w FTL.
      Klimat jest boski - postacie mówią z różnorakimi brytyjskimi akcentami, co wprowadza dodatkowy element komiczny. Ale całe clou to stylizacja graficzna - gra wygląda tak, jak widzicie na miniaturkach. Ci z was, którzy grali kiedyś w tytuł taki jak XIII na pewno już widzieli coś podobnego. W dużym skrócie - gracie w komiks i wygląda to świetnie.
      Jeden minus to cena, bo kosztuje ponad stówkę... Ale wciąga. Cholernie.
       
       
      Void Bastards for XB1, PC Reviews
      OPENCRITIC.COM Void Bastards is rated 'Strong' after being reviewed by 27 critics, with an overall average score of 82. It's ranked in the top 14% of games and recommended by 88% of critics.
    • Przez Nebthtet
      To już oficjalne - Star Wars: Uprising, darmowe action-RPG od Kabam idzie do piachu! Aplikację wycofano z AppStore oraz sklepu Google.
      Gra póki co wciąż działa - całkiem wyłączona zostanie 17 listopada. W związku z decyzją o losach tytułu twórcy wyłączyli możliwość dokonywania zakupów w grze. W krótkim FAQ zamieszczonym na forum twórców studio poinformowało, że Star Wars: Uprising idzie do kasacji ponieważ "nie osiąga już wymaganego poziomu sukcesu", jaki jest wymagany, by gra mogła się utrzymać.
      Twórcy swoją decyzję o całkowitym wyłączeniu serwerów uzasadniają tym, że:
      Dodają jeszcze:
      Jako zastępstwo dla wyłączanej gry studio proponuje swoje "inne wspaniałe mobilne tytuły". Raczej marna to alternatywa dla fanów... Tak więc jeśli graliście w Star Wars: Uprising to róbcie screeny swoim bazom i postaciom, bo to jedyna pamiątka jaką będziecie mogli zachować.
      Kabam ponad dwa miesiące temu zwolniło nieokreśloną liczbę pracowników tłumacząc to przetasowaniami mającymi na celu skupienie się na mniejszej ilości większych, odważniejszych gier AAA na platformy mobilne.  Niedawno developer wypowiadał się też, że będzie gotowy na spore wydatki, aby zapewnić sukces swoim tytułom. Prezes firmy Kevin Chou sugerował że firma może zainwestować nawet 24 miliony USD w pojedynczą grę do 2018 roku.
    • Przez Nebthtet
      Dual Universe, to bardzo ciekawa propozycja dla miłośników bardzo popularnych w ostatnim czasie sandboxów osadzonych w realiach S-F. Z trwającej obecnie strony zbiórki na serwisie Kickstarter, możemy dowiedzieć się o tym tytule nieco więcej.
      Nieco kontrowersyjny może być fakt, że mamy tu do czynienia z grą posiadającą w założeniach opłatę abonamentową, co jest dość nietypowym rozwiązaniem dla projektów fundowanych na serwisach społecznościowych.
      Nie zmienia to faktu że całość w obietnicach wygląda bardzo interesująco i warto się tym tytułem nieco zainteresować.
      Novaquark tworzące grę obiecuje następujące możliwości graczom:
      Budowa olbrzymich stacji kosmicznych, wielkości księżyca. Założenie międzygalaktycznego politycznego imperium. Zaludnienie i zwiedzanie tysięcy miast tworzonych przez graczy. Gromadzenie się setek graczy w przestrzeni kosmicznej i wewnątrz pojazdów. Masowa produkcja zaprojektowanych przez siebie statków. Różnorodność ról, możesz być przemysłowcem, logistykiem bądź przedsiębiorcą. Programowanie złożonego zachowania dla swoich własnych konstrukcji. Możliwość życia w sekretnej bazie 1km pod ziemią lub na odległym księżycu. Nadawanie nazw stworzonych przez siebie pojazdów oraz stacji kosmicznych.
    • Przez Frosty
      Sprzedam klucz do gry Star Wars Battlefront 2 (2017) w wersji global.
       
      Cena: 50zł
       
       Zaloguj się aby zobaczyć tę zawartość. /monthly_2018_12/image.png.cc156094c7d8639b96ac7abe9aad4345.png" data-ratio="46.53">
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności