PPK czyli Pracownicze Plany Kapitałowe. Wchodzicie w to?

Jako że zdecydowana większość z nas pracuje a więc ma (ha ha ha) nadzieję na miskę ryżu od państwa na starość może warto pogadać o nowym pomyśle (nie)rządu mającym w zamyśle zwiększyć nasze emerytury. 

Co to jest i jak ma działać? Tutaj można przeczytać. W skrócie ma być inaczej niż z OFE tj. pracodawca wybiera firmę zarządzającą funduszami, środki nie mają przechodzić przez Zakład Utylizacji Szmalu, państwo ma coś tam dokładać... ogólnie "cud, miód i orzeszki". Z tym że ja wciąż pamiętam, jakie góry złota mi obiecywano przy okazji OFE  (i górę dostałam, ale ).

A tutaj wyliczone ile kasy przy jakich zarobkach na to cudo by się wpłacało:

No, to co sądzicie? Bo ja po powrocie do roboty chyba od razu ślę maila do HR-ów, żeby broń boru mnie do tego pieprznika nie wciągali. Kolejna ciekawostka - opt-out trzeba będzie powtarzać co 4 lata inaczej cię na chama wpiszą do tego i tak.

Dziękuje to już wole mój kapitał inwestować w statki przynajmniej jak na razie pewny procent przyrostu na konceptach  
 

Spoiler

Tylko VAT trzeba by skuteczniej omijać by zmaksymalizować zyski

 

Edytowane 2 Styczeń 2019 przez Vanter

@Vanteraby skutecznie ominąć VAT wystarczy się przeprowadzić. Tylko jakoś wolę VAT i np opiekę zdrowotną niż płacenie 50K$ za głupie usunięcie wyrostka . 

Innych sposobów omijania nie polecam, pamiętajcie że ze skarbówką się nie zadziera - Al Capone poszedł siedzieć za podatki a nie całą resztę...

Jakby to napisać aby nie robić politycznej wojny
Tak brutalnie mi w zakresie sensowności, zgodności z prawem, poziomu ekspertów biorących w tym udział i w zakresie jak to w sposób przemyślany (wygrajmy wybory a jakoś to będzie) wpłynie na byt oraz przyszłość milionów Obywateli wystarcza aktualnie tak zwyczajnie świadomość kto jest autorem wyżej wymienionych przepisów czyli partia PiS ...
ps.
To nie jest chęć rozpętania  politycznej "gównoburzy" ale mam nadzieję, że z jednej strony mamy autora pomysłu czyli Morawieckiego który konfabuluje lub zwyczajnie kłamie gdy otwiera usta w wypowiedziach publicznych a z drugiej strony my Obywatele widzimy ten zwykły realizm trzyletniego istnienia  partii która (wbrew obietnicom wyborczym) zrobi wszystko aby w ramach każdego szeregowego posła nawet tego zaczynającego się na literkę K (mam nadzieję, że to proroczo)  i jego partii  popleczników/znajomych/rodziny/górników/urzędników/rotacyjnych rocznych "preziów" i dyrektorów Spółek Skarbu Państwa czyli tych naszych pieniędzy) ale również zerowiczów/obecnej podróbki Stańczyka/"stołkiewiczów" czyli tzw. koalicjantów i resztę beneficjentów obecnego stanu rzeczy/układu  (którzy w swej finansowej ignorancji) muszą zrobić wszystko aby zeszmacić się i utrzymać u koryta ...
Uff
Było trudno wymienić w jednym zdaniu tych "Prawdziwych Polaków" aby żyło się (tym niektórym u koryta+) lepiej  ...
Trudno mi dzisiaj wymienić ich wszystkich działających po jakże "polskim" szyldem TKM (Teraz Kur... MY)

 

 

Edytowane 2 Styczeń 2019 przez Dako

U mnie w firmie chyba jednak tego nie będzie

W każdej będzie jeśli dobrze rozumiem to, co czytałam. Tylko na pierwszy ogień idą duże firmy, a później dorwą i mniejsze. 

Nie znam szczegółów (w sumie nic dziwnego mieszkając 2k km od Polski) więc moje zdanie oprę jedynie o przedstawione tutaj dwie plansze i moje doświadczenie z podobnym systemem w UK. 

 

Już na pierwszy rzut oka widać, że najwięcej zyskają (lub też najmniej stracą) te osoby które zarabiają najwięcej. Ci co żyją z minimalnej krajowej praktycznie dostaną po raz kolejny po tyłku. Zysk dla nich w przyszłości niewielki, a dodatkowe obciążenie i tak bardzo niskiej wypłaty spowoduje kolejne problemy tych osób (comiesięczna utrata około 50 złotych z 1,5k wypłaty stanowi poważne uszczuplenie domowego budżetu). Osoby które zarabiają po 5k lub więcej praktycznie nie odczują tego w swoim domowym budżecie mimo iż ich składka będzie ponad dwukrotnie wyższa. Podobnie jest w momencie odbioru swego zgromadzonego kapitału - najbiedniejsi otrzymają praktycznie ochłapy (wysokość składki jest niska, więc i kapitał zgromadzony będzie niewielki), podczas gdy ta bogatsza grupa potencjalnie zyska zdecydowanie więcej. 

Jak dla mnie ten program, czy tam pomysł (nie wiem jak to nazwać) spowoduje jeszcze większe pogłębienie różnic społecznych. 

Zrozumiał bym jak by Państwo było gwarantem  a tu się wymusza oddawanie moich pieniędzy z pensji osoba trzecim i jeszcze dopłaca się im z podatków po to by za parę lat zamknąć cały interes

Właśnie to jest moją obawą - że znów znajdą sposób żeby to znacjonalizować (i nie, to nie jest jakiś straszny legislacyjny fikoł skoro na Cyprze państwo potrafiło zrobić ZNACZNIE gorszy wjazd na finanse obywateli). Tak więc wolę już tę kasę przeżreć (a tak serio to pójdzie na oszczędnościową kupkę gdzie i tak odkładam co miesiąc) niż dać tym darmozjadom, żeby sobie wypłacali kolejne premie i tworzyli nowe stanowiska dla misiewiczów.

Że też ja nie mam jakichś takich pleców, przynajmniej przez te kilka lat by się człowiek obłowił