Ingress - gra terenowa

 

Ingress - mająca już kilka lat gra terenowa od Niantic. Dobra rzecz jeśli ktoś potrzebuje dodatkowej motywacji na spacer. Portale zaś są w większości w ciekawych miejscach więc można się nawet czegoś dowiedzieć o własnym mieście.

 

Ja tam ściągnąłem to kilka dni temu, bo unzałem, że czemu nie i ciekaw jestem jak bliski prawdy okaże się ten obrazek

 

Ktoś w to tu gra?

Ja to ściągałam jakiś czas temu i w sumie dupy nie urwało, a baterię żre jak nienormalne. Problem z tymi grami jest taki, że Niantic to Niantic - ma w dupie to, co mówią gracze (nie mówię że ma słuchać wszystkich sugestii, aktywnie ignorują problemy). I jest to na rynku już ileś czasu, oni teraz robią grę o Harrym Potterze więc cudów w Ingressie spodziewać się nie warto.

 

I jak chcesz motywacji do ruszania się, to lepsze jest Pokemon GO.  I tu mówię z doświadczenia .

@Nebthtet przez te pokemony to się ludzie zabijali...

@KUBUA3108 no i? Przechodząc przez ulicę z nosem w komórce czytając wykop tak samo by się zabili. Argument inwalida, suaby troll milordzie .

Jak ktoś jest idiotą to nie potrzebuje dodatkowych urządzeń by się zabić. Ja jak sprawdzam coś na telefonie i widzę, że zbliżam się do ulicy - widzenie peryferyjne to naprawdę fajna rzecz - to czego bym nie robił: sprawdzał godzinę, czytał coś czy pisał to telefon leci do kieszeni. I to nie tak tuż przed ulicą, ale w sensownej odległości. 

 

Co do samej gry - ściągnąłem ją niespełna tydzień temu. Wbiłem 4 poziom tak spokojnie bez żadnych specjalnych starań w tej kwestii. Jeszcze nie wiem czy mnie zainteresuje na dłużej. 

Jeżeli chodzi o zużycie baterii to nie zauważyłem jakiejś tragedii, ale nie używam tej aplikacji specjalnie dużo. Pewnie fakt, że ma dostęp do lokalizacji tylko kiedy jest włączona, a nie cały czas ma coś do rzeczy, ale pewności nie mam, bo się na tym nie znam. 

 

Co do pokemonów - możliwe, ale to jak się łapie pokemony i zdobywa to co się tam zdobywa wymaga więcej fatygi niż kilka kliknięć. 

@Nebthtet jeśli zostawisz samą aplikację włączoną to automatycznie ci będzie pobierać (exp) i informować o lakacjach

@KUBUA3108 no OK, ale co to ma do rzeczy? Fajnie, ale nijak się ma do naszej wcześniejszej rozmowy .

 

Wracając do tematu - @Amb3r w tych grach początkowe lv zawsze szybko lecą, później zaczyna się grind. Ogólnie polecam zerknąć na /r/ingress jak chcesz porad jak dobrze grać na początku.

Mnie ze swoich gier Niantic skutecznie wyleczyło chamskimi zagraniami typu to, że jajkom w Pokemon GO się nie nabijają km podczas jazdy na rowerze - co jest jakimś kosmicznym nonsensem, zwłaszcza jak się popatrzy chociażby na ostatnie Pokemony, w których zdobywamy rower w trymiga. Tak więc nikt mi nie powie że to nie pasuje do gry. I nie mam na myśli zapieprzania po 30-35 km/h na szosie, tylko nawet ślimaczenie się 10-15 km/h już wyłącza licznik. To niech się w nos pocałują, lepsze Zombies Run  

 

Telefon w samochodzie 220 km dziennie i jakos samo się expi 

A no to się ciesz, ja już dałam sobie spokój właśnie z uwagi na powyższe.

Grałem i w Ingressa, grałem i w Pokemon GO, a teraz nawet grałem w Jurassic Park: Alive. No i w DeltaT (gra podobna do Ingressa). I wiecie co? Ja czekam na gierkę AR w którym są spaceshipy albo coś podobnego w ten deseń, tyle że z elementami jak w JW:A czy Poksach.