Złote cytaty z życia

Ludzie lubią cytaty (ja lubię, ja jestem człowiekiem ergo ludzie lubią cytaty - swoją drogą ten tok rozumowania to błąd logiczny: projekcja ).

Jednak słowa znanych ludzi można bez problemu znaleźć w necie, tak samo jak cytaty z książek, filmów czy innych dzieł literackich. Proponowałbym więc aby tu cytować ludzi ze swojego otoczenia. Imię i nazwisko nie jest potrzebne. Można go nawet nie znać, bo zasłyszało się genialne stwierdzenie w autobusie lub parku.

 

 

Ja bym zaczął czymś takim:

„Urządzenia elektryczne działają lepiej jak są podłączone do prądu” - mój wykładowca

A no to jak lecimy tymi, którzy nas uczyli to:

"Przeszkadza na lekcji geniusz, samobójca i debil" - to tekst mojego historyka (uwielbiałam zajęcia z nim, niesamowicie ciekawie wykładał).

Ja mam taki szkolny cytat (a raczej piosenkę) który zapamiętam  do końca życia. Podczas jednego z licznych sprawdzianów z matematyki w liceum na sali panowała cisza niemal absolutna, bo każdy skupiony rozwiązywał zadania. I nagle nauczyciel na cały głos zaczyna śpiewać:

 

"Dobry Jezu, a nasz Panie..."  

 

jest i drugi legendarny cytat z tego liceum. Nauczycielka od języka rosyjskiego na koniec odpytywania jakiegoś ucznia zazwyczaj mówiła:

 

"Bardzo dobrze. Dostatecznie" - oczywiście z rosyjskim akcentem

Przeczytałem, ale pisałeś o naszym otoczeniu, a włąśnie te cytaty zobaczyłem na ścianie w jednym z miejsc, w których byłem - NIe rozumiem twojego naburmuszenia i obrażonej postawy jednak proszę bardzo - mogę usunąć owe cytaty ponieważ chętnie dostrzegam potrzeby innych i w tym przypadku mogę wyjść im na przeciw.

Szkoda tylko , że kosztem rozwoju innych osób.

 

Pozdrawiam Bardzo Serdecznie

Jacek "Tronuss" Sieńko

Edytowane 14 Listopad 2017 przez Tronuss

@Tronuss, a co mi po Leninie? Jakbym chciał to mam google. Chyba nie przeczytałeś o czym ten wątek ma być. 

"A teraz się uczcie cymbały, bo nie będzie miał kto na moją emeryturę pracować" - Nauczyciel i wychowawca w technikum.

Cytat z mojej starej pracy (jeszcze z Polski). Kolega tradycyjnie już coś tam zawalił i kierownik do niego: "Iksiński, czy ty nie możesz przepracować jednego dnia by coś nie spieprzyć?!?" 

No to kolega odparł błyskawicznie:

 

"Szefie, tak ma być! Tak jest dobrze!"

 

I ty stwierdzeniem całkowicie koleś rozwalił szefa który tylko zrezygnowany machnął ręką

Podsłuchani znajomi w pewnej grze:

 

"-Zadajesz temu jakieś obrażenia? Ja coś nie mogę.

- Mamy tego bronić debilu!"