Strefa Grammar Nazi czyli komunikujemy się po polsku

Czy interesowałoby was coś takiego? Jeśli tak, to zapewne ja (i nie tylko ja!) produkowałabym się w tym temacie podrzucając ciekawe linki i informacje odnośnie najbardziej wpieniających błędów językowych, na jakie nagminnie natykam się na codzień.

 

Jeśli wszyscy będą mieć to gdzieś, to temat się skasuje.

Taa, ja ludzi wnerwiam, bo przy bardziej rażących zdarza mi się automatem poprawiać. Przy czym "bardziej rażący błąd" to kwestia bardzo względna.

Ja się hamuję IRL chociaż wewnętrznie tak zgrzytam zębami, że pociąg z hamulcami dociśniętymi do dechy ma przy tym na noc. Ale nie o tym niniejszy temat

A ja serdecznie nienawidzę ortografii (z wzajemnością), w każdym języku.