Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem jak było to wszystko dokładnie przed patchem 2.3, ale z tego co patrzę w internetach to misje masakracyjne na których do tej pory bardzo dobrze można było zarobić dostały nerfa. Polecam n/w filmik, gość podaje w miarę bezstresowy sposób zarobku. Ja sam od siebie dodam tylko, że udając się do wskazanego systemu miałem około 60 kk zarobione przez ładnych kilkanaście godzin na handlu t7 na dobrej pętli powyżej 4 k za jednostkę towaru - zarabiałem na tym początkowo około 4 kk na godzinę, ale powoli trasa zaczęła się degradować. W Quince po kilku testach tanim jak barszcz dolphinem dla rozpoznania (pasażerowie mają status criminal lub nie chcą być skanowani więc uczyłem się latać w silentrunning mode) kupiłem orkę i zacząłem zarabiać za 10 minutowy kurs (co praktycznie równa się trade między dwoma stacjami nawet w sąsiednich systemach - w sensie jednego skoku i z powrotem - zwłaszcza jeżeli stacje są powyżej 200 ls od środka masy systemu) najpierw po około 1,5 do 2 kk za kurs (w zależności od ustawienia stacji wobec planety i punktu widokowego) do, w tej chwili, 4 do nawet 5 kk. Do tej chwili ani razu mnie nie przeskanowano, orka daje jakiś margines przy lataniu po cichu, trzeba tylko pamiętać żeby to włączać przy wylocie (co nie jest problemem) i żeby wyłączać po wlocie do stacji (co już zdarza mi się częściej)j. Generalnie bezstresowo w 4 godziny zarobiłem 45 baniek średnio w sumie wyposażoną orką ( na miejscu nie było wszystkich modułów) przy czym nie jest to aż tak nudne jak handel i powoli rozważam zakup belugi. Do tego wbiłem z najniższej rangi w eksploracji (właściwie drugiej od końca - mostly aimless) do 15% pathfindera (4 rangi wyżej - wbicie tego na handlu zajęło mi jakieś 20 godzin). Wraz ze wzrostem rangi w eksploracji również widoczny jest wzrost w nagrodach za misję. Co ważne misje się nie degradują jak trasa handlowa, dodatkowo przy pomocy przełączania się między instancjami można sobie dopasować je tak żeby wymaksować zysk. Polecam zanim to również znerfią ;) 

 

EDIT:

Jeżeli ktoś ma nadmiar gotówki to można sobie orkę albo linera złożyć gdzieś w bardziej cywilizowanym rejonie, a do Quince śmignąć jakimś shipem ustawionym na zasięg skoku. W Quince beluga nie jest dostępna, jest też problem z kabinami. Transfer na 300 coś LY za orkę to około 1,2 kk, za beluge dwa razy tyle. 

 

Edytowane przez komandor_tarkin

81fdd98d-c046-4380-baf9-104380c4eec2.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj wieczorkiem sobie potestowałem zarabianie na Beluga Linerze i powiem że daje radę;P Co prawda ciągle mam problem z przelotem przez śluzę, w około 50 % przypadków albo zaczepiam tymi śmiesznymi skrzydłami na ogonie, albo szoruję brzuchem - przyzwyczajenia z T7 gdzie kabina jest bardzo nisko w stosunku do osi podłużnej statku. W filmiku koleś mówi, że pasażerom niekoniecznie się podoba hull damage, ale ja nie zauważyłem żeby przez to były mniejsze wypłaty. Nie wiem dokładnie ile czasu mi to zajęło, ale jako że z roboty wróciłem około 22:30, potem coś zeżarłem i zacząłem grać kilka minut po 23 kończąc około 2:30. W tym czasie moje konto z 40 kk urosło do 200 kk i dobiłem do 20 % rangera z 30 paru procent pathfindera. Co prawda ustawienie stacji względem puntu widokowego było idealne, znajdował się przed planetą a nie w jej cieniu i nie musiałem jej okrążać, ale z drugiej strony jakoś szczególnie nie cisnąłem na czas, w czasie przełączania instancji grzebałem w necie, spokojnie dałoby się wycisnąć jeszcze więcej. Tak, że ponownie polecam ten sposób zarobku;)


81fdd98d-c046-4380-baf9-104380c4eec2.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

OK, od 2.3.10 misje pasażerskie nie dają już rady - cel już nie leży w Quince tylko gdzieś dawno dawno temu w odległej galaktyce. Na szczęście udało mi się wyfarmić rangę na cuttera. Teraz będę obczajał misje skaningowe, także w quince (zostało mi jakieś 80 % do wbicia rangi elite w eksploracji - podejrzewam że dobiję jednocześnie zarabiając), jak będę wiedział co i jak to się podzielę spostrzeżeniami.

Edytowane przez komandor_tarkin

81fdd98d-c046-4380-baf9-104380c4eec2.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Czy masz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Yodokus
      Tom Henderson niedawno wypuścił Tweeta z paroma informacjami dotyczącymi produkcji Skull and Bones. Dużo tego nie ma ale nadzieja nie gaśnie. Link do jego Tweeta na końcu.

      W grze SkullAndBones statki maja 5 poziomów (mały, średni, duży, itd.) oraz dzielą się na 3 różne kategorie: ładowność, walka i eksploracja. Odblokowywanie statków wiąże się ze zdobyciem projektu statku (blueprint), które kupujemy w różnych osadach portowych.

      Niemniej zakup projektu to nie jedyna przeszkoda, będziesz potrzebował odpowiedniej ilości zasobów jak drewno, stal i przędza (fiber) by zbudować statek. Niemniej to, że statek jest duży nie jest równoznaczne, że to lepszy statek, gdyż małe statki są bardziej zwrotne i wpływają do miejsc zbyt wąskich dla dużych statków.
       
      Jako przykład podano sytuacje, gdzie mały statek mógł prześcignąć większą jednostkę trzymając się blisko brzegu i wpływając w koryta rzeczne gdyż większe statki zaryły by się w dnie na tak płytkich wodach.
       

       
      Każdy statek ma określoną maksymalną ilość armat, ale można zakupić i usprawniać wyposażenie dodatkowe. Oprócz armat mamy balistę, miotacz ognia, moździerz i rozmaite dodatki do wyposażenia oraz różne typy amunicji (na przykład dwie kule spięte łańcuchem).
       

       
      Statek można udoskonalić w dowolnym momencie o ile dysponujemy odpowiednia gotówką. Mamy możliwość dozbroić kadłub, zainstalować palenisko, w ładowni zwiększyć ilość skrzyń do składowania większej ilości sprzętu. Jest mnóstwo opcji wystroju statku, jak zmiana żagli, kola sterowego, śpiewanych szant itp.
       
      Gra to otwarty świat, który zdaje się być zlokalizowany na oceanie indyjskim gdzie fikcyjną rolę stolicy piratów pełni Madagaskar. Lokalizacja na mapie to "Wybrzeże Azanii" (Mozambik).
       

       
      Zaczynając grę jesteś w zasadzie nikim, masz zbudować tratwę a potem małą lodź rybacka, potem możesz prowadzić eksplorację otwartego morza. 
      Zaliczasz questy, zwiększasz swoją piracką reputację i gromadzisz zapasy na budowę pierwszego poważnego statku pirackiego.
       

       
      Obecnie postęp w grze jest mierzony ilością pieniędzy jakie zarobiłeś na wykonywaniu zadań, ograbianiu statków, łupieniu wiosek, zdobywaniu fortyfikacji oraz przewozie towarów. Im więcej zarabiasz pieniędzy jako pirat tym potężniejszy się stajesz.
       

       
      Będąc na statku widzimy świat z perspektywy bardzo podobnej do prezentacji z 2018 z małymi zmianami. Będąc na lądzie mamy perspektywę tzw. trzeciej osoby z ograniczeniami poruszania się jedynie po porcie, osadzie bądź kryjówce. Podczas chodzenia jako kapitan, nie mamy możliwości walki, parkouru ani niczego osobliwego, jedynie odwiedzamy NPC'ow.

      Generalnie, gra nie jest bliska ukończeniu, ale mówi się, że jest na dobrej pozycji z mnóstwem porządnej morskiej bijatyki. Centralna cześć mapy to obszerny, otwarty ocean, na którego pokonanie w poprzek potrzeba całkiem sporo wolnego czasu - postaram się zdobyć więcej szczegółów jak duży, w rzeczywistości jest to obszar.

      https://twitter.com/_Tom_Henderson_/status/1438133051498827779?s=20
    • Przez Tygrysek_C2H5OH
      Książka (PDF)
      "The CRPG Book" - przewodnik komputerowych rpg 1975 ÷ 2014
      https://crpgbook.files.wordpress.com/2019/04/crpg_book_2.0_hq.pdf
      Coś dla poszukiwaczy perełek z przed lat.
    • Przez Shivon
      Potyczki 5 na 5, Rebelia vs Imperium, ma mieć "kampanię" dla jednego gracza oraz "brak mikropłatności". Ale to EA, więc o czym gadamy...
       
       
       
    • Przez Shivon
      It's time to disembark, Commander.

      We are delighted to share with you a glimpse of the Next Era - Elite Dangerous: Odyssey.
       

       
      https://store.steampowered.com/app/1336350/Elite_Dangerous_Odyssey/
       
      Eksploruj pieszo odległe światy, poszerzaj granice znanej przestrzeni i znacz swój ślad w galaktyce, stając się pierwszą osobą w historii, która eksploruje powierzchnie planet nietkniętych od początku czasu.

      Jeden ogromny krok

      Zobacz galaktykę jak nigdy dotąd. Ląduj na zapierających dech w piersiach planetach, napędzanych nową technologią silnika gry. Zanurz się w słońcu wznoszącym się nad niezapomnianymi widokami, odkrywaj posterunki i osady i eksploruj z nieograniczoną swobodą.

      Znacz swój własny ślad

      Podejmuj różnorodne kontrakty i graj po swojemu, od dyplomacji i handlu po ukrywanie się i walkę. Różnorodne ustawienia, cele i postacie niezależne oferują nieskończoną różnorodność misji i prawie nieskończoną ilość treści, którymi można się cieszyć.

      Zbierz załogę

      Centra społecznościowe rozmieszczone w całej galaktyce dają pilotom idealne miejsce do zaplanowania następnego ruchu. Zawieraj sojusze, zamawiaj usługi, a nawet znajdź wsparcie ekspertów w Inżynierach. Te placówki pomagają również zdobywać i ulepszać broń i sprzęt, aby udoskonalić swój styl gry.


      Strefa walki 

      Przeżyj intensywne walki z FPP, wyposaż swoją postać w szereg broni i sprzętu, a także koordynuj współpracę z członkami drużyny, aby opanować wielowarstwowe, głębokie, taktyczne środowisko, w którym zmagają się piloci, SRV i statki kosmiczne.
       
      Tłumaczenie: Mathias Shallowgrave z TWH.
       
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności